Warszawa, 14 czerwca 2012 r. – Czy postępująca cyfryzacja doprowadzi do stopniowego zaniku rynku poligraficznego? Najnowsze statystyki zaprzeczają takim opiniom. Według tegorocznego raportu Polskiego Bractwa Kawalerów Gutenberga i KPMG, wielkość polskiego rynku poligraficznego wyniosła w 2011 roku 11,2 mld zł – o ponad miliard więcej niż rok wcześniej . Branża stawia na nowoczesne technologie i nowe formy druku, jednak przyszłość poligrafii w równym stopniu zależy od wykształconych młodych pracowników. Absolwenci techników i szkół wyższych mogą liczyć na pracę w branży. Wykorzystanie nowych technologii w druku będzie wymagało coraz większej eksperckiej wiedzy. Tymczasem wykształcenie wyższe lub poligraficzne ma co czwarty pracownik firm z branży.
Jeszcze kilka lat temu drukarze patrzyli w przyszłość z niepokojem. Postępująca cyfryzacja dla wielu mogła oznaczać nawet koniec ery tradycyjnego druku. Kryzys gospodarczy szczególnie mocno odczuły właśnie firmy z branży poligraficznej – w 2011 r. upadło aż 704 przedsiębiorstw .Dziś jednak okazuje się, że – skazywana przez niektórych na stopniowy zanik – poligrafia odnalazła się w nowej rzeczywistości. Organizacja PIRA szacuje, że do 2016 r. światowy rynek poligraficzny będzie rósł w tempie 1-1,5 proc. rocznie. Polska na tym tle wypada korzystnie. Najnowszy raport KPMG i Polskiego Bractwa Kawalerów Gutenberga (PBKG) wykazał, że pod względem liczby przedsiębiorstw z branży nasz kraj zajmuje obecnie siódme miejsce w Europie, a pod względem liczby zatrudnionych osób – szóste. Rośnie wartość polskiego rynku poligraficznego – według ekspertów KPMG i PBKG w 2014 r. może przekroczyć nawet poziom 14 mld zł.
Firmy bronią się przed spowolnieniem gospodarczym i mocną konkurencją stawiając na nowe technologie. Z raportu KPMG i PBKG z 2001 roku wynika, 61 proc. badanych podmiotów wprowadziło w ostatnich latach innowacje procesowe w swojej działalności , a 69 proc. planuje to zrobić w najbliższym czasie. Na znaczeniu zyskują nowe techniki np. druk 3D, ale i tak największą przyszłość ma przed sobą w najbliższych latach druk cyfrowy, który według szacunków PIRA do 2016 r. będzie stanowił 18% rynku .
„Oczywiście, utrzymanie pozytywnych tendencji w branży i przeciwstawienie się zagrożeniom płynącym z niepewnej sytuacji ekonomicznej w Europie nie jest możliwe bez napływu nowej, wykwalifikowanej kadry. Dlatego tak ważne jest, aby przekonywać młodych ludzi, że druk ma przed sobą jeszcze długą przyszłość, a zawody z nim związane mogą być interesując i rozwijające. Zwłaszcza w czasach, gdy na rynku coraz wyraźniej odczuwalny jest brak absolwentów uczelni technicznych” – mówi Sebastian Gerstmann, Dyrektor Personalny w Xerox Polska.
Od rzemieślników do specjalistów
Żmudne składanie czcionek i plamy z farby drukarskiej na dłoniach – to wyobrażenie pracy poligrafa już dawno przestało być zgodne z rzeczywistością. Współczesne programy studiów poligraficznych odzwierciedlają postęp technologiczny, jaki zaszedł w tej branży w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Dziś poligraf sprawuje kontrolę nad szeregiem procesów prowadzących do powstania gotowego produktu. Oprócz znajomości maszyn i materiałów powinien mieć dobrze rozwiniętą wyobraźnię plastyczną i przestrzenną. Ważną rolę odgrywa tu też wiedza z zakresu automatyzacji i komputeryzacji procesów druku, a także budowy wykorzystywanych urządzeń poligraficznych i papierniczych. Warto również wspomnieć o kompetencjach miękkich, w tym umiejętności właściwego odczytania potrzeb i oczekiwań klienta.
„Zawód poligrafa dziś stał się interdyscyplinarny. Najważniejsza jest wiedza z zakresu technologii i zdolność szybkiego przyswajania nowych rozwiązań. Istotne są jednak także umiejętności pracy w zespole i pod presją czasu. Dla klientów branży, często firm świadczących usługi marketingowe i reklamowe, gdzie liczy się czas reakcji, każda minuta jest bezcenna” – przekonuje Sebastian Gerstmann.
Klucz do potęgi
Według badań KPMG i PBKG pracodawcy są podzieleni w kwestii ewentualnego wzrostu popularności kierunków poligraficznych – także z powodu niżu demograficznego. Mimo, iż poligrafia jest niszową i specjalistyczną dziedziną, aż 40 proc. z nich uważa, że popularność kierunków z nią związanych może wzrosnąć . Zainteresowaniem wśród uczniów cieszą się zarówno technika, szkoły zawodowe, jak i szkoły wyższe oferujące zajęcia z tematyki drukarskiej i kształcące w tym kierunku. W branży szanse dla swoich absolwentów widzą szkoły artystyczne. Renomowane Liceum Plastyczne w Łomży uzupełniło w ostatnim czasie swoją ofertę edukacyjną o nową specjalizację – sitodruk.
Studenci politechnik w Łodzi i Warszawie zaznajamiają się nie tylko z technologiami poligraficznymi. W programie ich studiów są także komputeryzacja procesów produkcji i obsługa skomplikowanych komputerowych programów graficznych. Łódzcy wykładowcy stawiają także na rozwój kompetencji miękkich swoich przyszłych absolwentów, prowadząc zajęcia z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi, czy prowadząc trening inteligencji emocjonalnej. W obu ośrodkach z przyszłym zawodem studenci zapoznają się poprzez praktyki, wizyty w firmach, szkolenia i zajęcia prowadzone przez praktyków. W badanym przez KPMG i PBKG okresie , aż 88 proc. firm z sektora nawiązało taką współpracę z jednostkami edukacyjnymi. Takie działania szkół cieszą pracodawców.
„W przyszłości na znaczeniu zyskiwać będzie współpraca uczelni z przedsiębiorstwami, z której korzyści czerpać mogą obie strony. Placówki edukacyjne powinny przykładać szczególną wagę do organizowania praktyk i szkoleń oraz zatrudniania studentów jeszcze w trakcie nauki” – dodaje Sebastian Gerstmann.
Eksperci prognozują, że zmiany na rynku pracy i wzrost zapotrzebowania na specjalistów i inżynierów będzie skutkował w najbliższych latach zacieśnieniem współpracy pomiędzy ośrodkami a firmami – zwłaszcza średnimi i dużymi przedsiębiorstwami. Rynek zbytu nadal rośnie.
Według szacunków Agory, wartość polskiego rynku reklamy, jednego z największych zleceniodawców branży, w 2011 r. wzrosła o ponad 1,5% do ok. 7,8 mld zł. Coraz większą inicjatywą powinni się wykazywać także sami absolwenci, świadomi swoich atutów na rynku pracy. Bo dziś nowoczesna poligrafia i młodzi wykształceni drukarze mogą sobie bardzo pomóc, rozpoczynając nowy rozdział w historii branży.
Informacje o Xerox
Xerox Corporation to spółka o wartości prawie 23 mld $, będąca światowym liderem w dziedzinie zarządzania procesami biznesowymi i dokumentami. Firma, z siedzibą w Norwalk w amerykańskim stanie Connecticut, dostarcza najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne w zakresie dokumentów, usług, oprogramowania i materiałów eksploatacyjnych dla produkcji i biur każdej wielkości. Dzięki ACS, A Xerox Company, spółce przejętej przez Xerox w lutym 2010 roku, Xerox oferuje także usługi outsourcingu procesów biznesowych i usługi informatyczne, takie jak przetwarzanie danych, outsourcing procesów HR, pomoc finansowa i usługi zarządzania relacjami z klientami, zarówno dla biznesu jak i sektora publicznego na całym świecie. 140.000 pracowników Xerox obsługuje klientów w ponad 160 krajach.
Więcej informacji do zdobycia na stronach:
http://www.xerox.com, http://news.xerox.com, http://www.realbusiness.com lub http://www.acs-inc.com.
Informacje z zakresu relacji inwestorskich są dostępne na stronie: http://www.xerox.com/investor.
XXX-
Kontakt dla mediów:
Aleksandra Żarkowska, Xerox Polska Sp. z o.o., +48 22 878 78 04, GSM +48 608 61 64 61, Aleksandra.Zarkowska@xerox.com
Anna Podolak, Linkleaders Sp. z o.o., GSM +48 502 220 557, anna.podolak@linkleaders.pl
Uwaga:
Aby subskrybować kanały RSS firmy Xerox, wejdź na stronę http://news.xerox.com/pr/xerox/rss.aspx. Aby dodać swój komentarz lub sugestię, dowiedzieć się więcej o branży i ostatnich wydarzeniach, wejdź na stronę: http://twitter.com/xeroxcorp, http://twitter.com/xeroxoffice, http://twitter.com/xeroxproduction, http://twitter.com/servicesatxerox, http://twitter.com/xeroxevents, http://www.xerox.com/blogs, http://www.xerox.com/podcasts.
XEROX® to znak towarowy należący do Xerox Corporation w USA i/lub innych krajach.